Ciężki stan niedocukrzenia diabetyka przyjmującego insulinę niejednokrotnie prowadzi do głębokiej utraty przytomności. W takiej sytuacji świadkowie zdarzenia muszą podać choremu podskórny zastrzyk z hormonu – glukagonu.
Działanie to wzbudza u wielu osób niebędących lekarzami znaczny opór. Tymczasem naukowcy z Uniwersytetu Pensylwania opracowali glukagon pod postacią sprayu do nosa.
Spray zawiera sproszkowany glukagon w roztworze wodnym. Mogą go aplikować również kompletni laicy. Pierwsze badania z udziałem 75 diabetyków typu 1 wykazały, że spray do nosa tak samo skutecznie wyprowadzał ich z hipoglikemii jak zastrzyk. Niektórzy uskarżali się po jego zastosowaniu na lekki ból głowy. Gdy nowa wersja glukagonu pojawi się na rynku, wiele osób wyzwoli się od lęku przed stanem niedocukrzenia.
MOJA PORADA: Nawet ciężka hipoglikemia nie pojawia się znienacka. Noś zawsze przy sobie nieco glukozy. Dzięki temu nie dopuścisz do utraty świadomości.