Moja mama twierdzi, że ktoś ją okrada

Moja mama twierdzi, że ktoś ją okrada

Dr Markus Numberger

16 września 2018

Pani Małgorzata z Lublina pyta: Moja mama ma demencję. Twierdzi, że kradną jej rzeczy. Jak mam reagować, aby nie pogorszyć sytuacji?

Moja mama twierdzi, że ktoś ją okrada

Dr Markus Numberger odpowiada: Często zdarza się, że pacjenci z demencją twierdzą, że zostali okradzeni. Również moja mama miała fazy, w których oskarżała mnie o zabieranie kremu do rąk, szczotki do włosów lub notesu z adresami. Ponieważ mówiła często o tych samych przedmiotach, miałem pod ręką zawsze wcześniej kupiony ich zapas. Tak więc byłem zaopatrzony i kiedy moja mama znowu twierdziła, że coś jej ukradłem, mogłem powiedzieć: „Ależ nie, popatrz, przecież tu leży”. Zwykle nie robiło to różnicy, jeżeli dana rzecz nie była identyczna z tą jakoby zaginioną. Jeżeli nie miałem natychmiast do dyspozycji rzeczy zastępczej, twierdziłem, że pożyczyła ją mnie (lub jej najlepszej przyjaciółce) i jutro dostanie ją z powrotem. „Nie pamiętasz, że pożyczyłaś to Marii, miała oddać jutro”. Lub: „Przecież pożyczyłaś mi ten sweterek. Wypiorę go szybko jutro ci oddam”. Ten sposób funkcjonował całkiem dobrze, ponieważ następnego dnia już o tym nie pamiętała. To, co mówimy, nie musi być realne, musi tylko brzmieć przekonująco i być przekazane życzliwie. Dzięki temu uniknie Pani zbędnych dyskusji i będzie Pani łatwiej zachować spokój.

 

Więcej Artykułów