Kto jest właśnie przeziębiony – zwłaszcza teraz, zimą – tego układ odpornościowy jest osłabiony. Jeśli dzieje się tak pomimo hartowania, może świadczyć o niedoborze selenu.
Selen to ważny pierwiastek śladowy, pozyskujemy go głównie z roślin. Tylko one potrafią pobierać go swoimi korzeniami z gleby. Ale ze względu na coraz większe przekwaszenie gleby coraz rzadziej występuje w roślinach. Wszystko to jest skutkiem postępującego zanieczyszczenia środowiska.
Prawidłowy poziom selenu to 120–160 µg/l. Można to sprawdzić, wykonując badanie krwi. Niemiecki Federalny Urząd ds. Ochrony Środowiska podaje, że optymalna dawka dzienna tego pierwiastka do 1–2 µg na kg masy ciała, co daje 50–200 µg selenu dla osoby dorosłej dziennie.
Jeśli lekarz stwierdził u ciebie niedobór tego pierwiastka, może ci przepisać odpowiedni preparat.
Moja porada:
Sięgaj po warzywa i owoce w jakości bio. Charakteryzują się one jego wyższą zawartością.