Amerykańscy badacze z uniwersytetu w Burlington w stanie Vermont w latach 1988-1994 ankietowali 16 179 dorosłych pod kątem ich stylu życia i nawyków żywieniowych.
Uczestników pytano m.in., czy chętnie używają chili w proszku lub dodają owoce papryczki do przygotowywanych dań. Do dziś z tej grupy nie żyje 4946 ankietowanych. Okazało się, że statystycznie osoby jedzące chili miały większe szanse na przeżycie: ich ryzyko zgonu wynosiło o 13% mniej, niż w przypadku osób niestosujących chili. Naukowcy przypuszczają, że zawarta w papryczkach chili kapsaicyna zabija patogeny, hamuje stany zapalne, chroni przed chorobami nowotworowymi i wiąże szkodliwe wolne rodniki.
Co możesz zrobić? Jeśli nie lubisz ostrych przypraw, możesz spożywać kapsaicynę pod postacią neutralnych w smaku tabletek (dostępnych w aptekach stacjonarnych lub wysyłkowych jako „kapsaicyna” lub „cayenne”).