Basen: uwaga na oczy!
Pływanie jest świetnym treningiem wytrzymałościowym, ale często kończy się czerwonymi, podrażnionymi oczami. Pływacy najczęściej obwiniają chlor. Ale najczęstszą przyczyną jest połączenie chloru, moczu, potu i brudu.
Po części również winne są bakterie znajdujące się w wodzie. Czasem po wizycie na basenie nasze oczy pieką, łzawią, swędzą i są zaczerwienione. W takim wypadku warto odwiedzić okulistę, aby wcześnie zacząć leczyć potencjalne zakażenie.
Szczególnie narażone są osoby, które do pływania nie zdejmują soczewek kontaktowych. Bakterie mogą się bowiem osadzać na powierzchni soczewki i tam się namnażać. Jeśli dostaną się do rogówki, w najgorszym wypadku grozi to ślepotą.
Dlatego zawsze powinniśmy nosić okularki pływackie, które chronią nasze oczy. Ponieważ istnieją również odpowiednio szlifowane okularki, które wyostrzają nieco wzrok, możemy swobodnie zdejmować soczewki do pływania.
