Przyjmowanie IPP może mieć silne działania uboczne

„Skoro ma pani tak silne dolegliwości bólowe, przepiszę pani Diclofenac. Proszę jednak nie zapomnieć o lekach osłonowych. Najlepszy będzie tu inhibitor pompy protonowej, dostępny w aptece bez recepty.” To usłyszałam od ortopedy, do którego udałam się nękana bardzo silnymi bólami spowodowanymi chorobą zwyrodnieniową stawów. Poszłam więc do apteki, gdzie kupiłam zarówno lek przeciwbólowy, jak i IPP.

IPP, np. Omeprazol czy Pantoprazol, zmniejszają wydzielanie kwasów żołądkowych. Stosowane są w pierwszej linii przeciwko refluksowi (chorobliwie wzmożone cofanie się kwaśnej treści żołądkowej do przełyku) i wrzodom żołądka. W ostatnim czasie stosuje się je również osłonowo podczas leczenia niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi – celem niwelowania działań ubocznych tych ostatnich w przewodzie pokarmowym. Niestety często jest to nadmierne przyjmowanie. Najwyraźniej hasło „działanie osłonowe na żołądek” każe myśleć lekarzom i pacjentom, że mamy tu do czynienia z bezpiecznymi preparatami, których stosowanie nie ma efektów ubocznych.

W ostatnim czasie coraz częściej czytamy, że IPP wprawdzie zapobiegają dolegliwościom ze strony przewodu pokarmowego, spowodowanym przez przyjmowanie NLPZ, ale niestety – w razie długotrwałego przyjmowania – osłabiają kości i mogą prowadzić do ich wzmożonej łamliwości. Co więcej: gdy po raz pierwszy usłyszałam o działaniach niepożądanych, miałam za sobą już kilka złamań. Bardzo chętnie zrezygnowałam więc z następnych, tym bardziej, że złamania skutkują wzrostem ryzyka wystąpienia artrozy. IPP, zmniejszając wydzielanie kwasów żołądkowych, mają negatywny wpływ na metabolizm kostny zwłaszcza u osób starszych. Badania wykazały, że długotrwałe stosowanie IPP zwiększyło liczbę złamań o 45-60%. Powód: zmniejszenie wydzielania kwasów żołądkowych skutkuje niewystarczającym wchłanianiem wapnia z pożywienia i w efekcie słabszym odkładaniem go w kościach.

Choroba zwyrodnieniowa stawów, a zaraz potem złamana ręka – to nie musi tak wyglądać!

IPP wykazują również inne działania niepożądane:

• Osłabienie nerek

• Podnoszenie ryzyka infekcji

• Zapalenia płuc

• Demencja

• Udar

• Niedobory witaminowe

Oczywiście przyjmowanie IPP jest całkowicie uzasadnione. Jednak długotrwałe ich przyjmowanie może nie spełniać swojej funkcji. Istotne jest, aby w przypadku wystąpienia dolegliwości bólowych nie sięgać od razu po niesteroidowe leki przeciwzapalne. Wtedy nie ma też potrzeby przyjmowania IPP. Warto spróbować poratować się afrykańskim czarcim pazurem, dostępnym w aptece pod postacią kapsułek lub tabletek. W aptece można również kupić maść z ekstraktem z korzenia żywokostu lekarskiego. Pomoże ona złagodzić ból stawów, a także stany zapalne oraz obrzęki. Jej działanie jest porównywalne z działaniem leków chemicznych.

Starą i bardzo skuteczną metodą uśmierzania bólów stawów są okłady z kapusty. Wałkuj liście kapusty przy pomocy wałka do ciasta lub butelki, aż puszczą sok. Ułóż kilka warstw liści na bolący staw, okręć bawełnianą szmatką i umocuj bandażem gazowym. Noś okład przez co najmniej 2h.