Halloween za nami, ale sezon na dynie trwa w najlepsze! Zupy, kremy, ciasta, zapiekanki - oczy się radują, ślinka kapie i aż nie można się powstrzymać, by nie spróbować tych wszystkich przysmaków.

DOMOWE SPA

Dynia pięknie wygląda, rewelacyjnie smakuje ale… czy wiesz, że ma w sobie całe bogactwo minerałów, witamin i substancji odżywczych potrzebnych do zdrowego wyglądu i kondycji twojej skóry? Bogaty w wapń, żelazo, cynk, magnez i fosfor, witaminy E i C oraz beta-karoten miąższ odmłodzi, nawilży i pomoże skórze zregenerować się po ciężkim i stresującym dniu. Może również przyspieszyć gojenie skóry przy cerze trądzikowej. Godne uwagi są także pestki dyni. Obfite w skwalen (ważny składnik płaszcza lipidowego skóry) i fitosterole są bardzo pomocne w odbudowie naturalnej bariery ochronne skóry oraz w zatrzymaniu wody we wnętrzu komórek.

Jeśli chcesz odświeżyć cerę, przywrócić jej blask i zdrowy koloryt oraz zadbać o prawidłowe nawilżenie swojej skóry, zapraszam cię do samodzielnego wykonania odżywczej maseczki z dyni!

Będziesz potrzebować:
● miąższu z dyni
● miski (najlepiej szklanej)
● widelec
● białko jaja kurzego
● olejek z rokitnika lub olejek z pestek malin

Sposób przygotowania:
Miąższ z dyni jest raczej twardy, żeby go zmiękczyć, wystarczy wstawić go na chwilę do piekarnika, by nabrał nieco wyższej temperatury. Gdy uznasz, że jest już odpowiednio miękki, wyciągnij go i rozgnieć widelcem oraz poczekaj aż osiągnie temperaturę pokojową. Następnie zmieszaj rozgniecioną masę z dwoma łyżeczkami olejku z rokitnika (lub z olejkiem z pestek malin) i dobrze wymieszaj. Dodaj do mieszaniny białko jaja kurzego i raz jeszcze wymieszaj.
Tak przygotowaną maseczkę nałóż na dokładnie oczyszczoną twarz, szyje i dekolt, a następnie trzymaj ok 20 min.
Pamiętaj, że dynia może uczulać. Dla pewności zrób mały test. Nałóż niewielką ilość maski na skórę. Najlepiej wybrać mało widoczne miejsce (np. za uchem). Odczekaj chwile, by sprawdzić czy nie wystąpiła reakcja uczuleniowa. Teraz możesz cieszyć się bogactwem dyni w pełni!