Godzina biegania = 7 godzin życia więcej?
Kto regularnie biega, żyje zdrowiej i dłużej – być może początkowo brzmi to nader optymistycznie. Naukowcy z Instytutu Coopera w Dallas opublikowali interesujące dane, z których wynika, że jogging – jak żaden inny sport – podnosi długość życia.
Badanie udowadnia, że bieganie wiąże się ze zmniejszeniem ryzyka zachorowania na choroby serca i nowotwory – bardziej, niż byłoby to w przypadku jazdy na rowerze, pływania, spacerowania czy jakiegokolwiek innego sportu. Poniżej niektóre wyniki z tego badania:
- Biegacze są o 25-40% mniej narażeni na przedwczesny zgon.
- Biegacze, którzy biegają przez około 2 godziny tygodniowo, żyją średnio o 3 lata dłużej od osób niebiegających.
- Jogging przedłuża życie – i to o o wiele więcej czasu, niż trzeba na ten sport poświęcić.
- Każda przebiegnięta godzina przedłuża życie statystycznie o 7 godzin.
Naukowcy podkreślają jednak, że oczywiście bieganie nie przedłuża życia w nieskończoność. Granica to około 3 lata, niezależnie od tego, jak dużo się biega.
Moja porada lekarska
Moja porada
Zapomnij o tego typu porywających nagłówkach w prasie. Równanie 1 godzina biegania = 7 godzin życia więcej jest możliwe dzięki temu, że grupa biegaczy w wieku 44 lat, która biega po 2 godziny w tygodniu, spędzi do ukończenia 80 roku życia 0,43 roku na bieganiu, a zyska dodatkowe 2,8 lat życia. To właśnie odpowiada 1 godzinie biegania na 7 godzin życia. Nie ma mowy o tym, że każda godzina biegania to kolejne 7 godzin życia więcej. Wręcz przeciwnie! Bardzo gwałtowne lub intensywne bieganie może podnosić ryzyko zgonu z przyczyn sercowych (co również wynika z tego badania).
