Prędzej czy później każdy z nas będzie musiał najprawdopodobniej poddać się operacji. Nikt nie chce jednak złapać przy tym jakiejś infekcji. Infekcje zaistniałe poprzez zakażenie rany chirurgicznej są zasadniczo do uniknięcia. Mimo to wciąż w Europie i Stanach Zjednoczonych plasują się one na drugim miejscu wśród zakażeń szpitalnych. I są problematyczne: badania wykazują, że 60% patogenów znalezionych w ranach jest antybiotykooporna.
Aby zmniejszyć ryzyko infekcji z rany operacyjnej, pacjenci muszą przed zabiegiem wykąpać się lub wziąć prysznic. Zalecenie to należy do nowych wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Eksperci nie podają jednak, czy należy przy tym użyć zwykłego mydła, czy raczej antybakteryjnego – oba byłyby odpowiednie. Tuż przed operacją pacjenci nie powinni się jednak golić. Zwłaszcza golarka na mokro (stanowiąca duże zagrożenie zranienia skóry) to urządzenie wysyłane przez ekspertów do lamusa: „Bardzo odradzam golenie, zarówno przed zabiegiem, jak i na sali operacyjnej. Włosów nie należy usuwać, a jeśli nie ma innego wyjścia, to należy to zrobić za pomocą maszynki strzygącej”. Specjaliści w dziedzinie higieny podali również zalecenia dotyczące środków dezynfekujących skórę oraz antybiotyków.
Moja porada:Zapytaj chirurgów przed operacją, czy działają zgodnie z aktualnymi wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia.