Tradycyjne przekąski na wieczory filmowe przed telewizorem czy w kinie są zazwyczaj zbyt słodkie, zbyt tłuste, zbyt słone i pozbawione błonnika. To raczej trucizny niż składniki zdrowej kuchni. A tymczasem odpowiednie przekąski leżą w zasięgu Twojej ręki i możesz je w okamgnieniu postawić na stole. Obniżysz dzięki nim poziom cukru w twojej krwi.
- Czarne i zielone oliwki są lepsze od chipsów czy nachosów. Zawierają mnóstwo dobrych kwasów tłuszczowych, witaminy A, wapnia i żelaza, a ich kaloryczność jest 3 razy mniejsza od chipsów ziemniaczanych. Wybieraj produkty bio bez dodatków.
- Niesolone orzechy zawierają wprawdzie trochę kalorii, ale również bardzo dużo zdrowych kwasów tłuszczowych. Zaliczają się do nich również fistaszki (nawet, jeśli w rzeczywistości są to rośliny strączkowe). Kupuj zawsze w łupince.
- Kiszone ogórki genialnie wpływają na zdrowie. Należy je jednak ukisić samemu. Produkty kupne są zazwyczaj dosładzane. Przepis jest prosty: wlej gorącą osoloną wodę do słoika, w którym znajdują się umyte ogórki. Do każdego słoika włóż ząbek czosnku, łodyżkę koperku i liść winorośli. Od razu zakręć słoik. Ogórki będą gotowe po 10 dniach.
- Prażona ciecierzyca zawiera białko, błonnik, witaminy i minerały. To perfekcyjna przekąska, która na długo nasyci.
Jeśli lubisz, do swoich przekąsek możesz wypić łyk wytrawnego wina. Twoje zadanie na ten miesiąc jest dziecinnie proste: zamień konwencjonalne przekąski na zdrowe. Będziesz chrupać jak zwykle, ale Twój cukier we krwi ci za to podziękuje. Wierzę, że ci się to uda.