Brokuły, kalafior, soja, kurkuma, zielona herbata to niektóre produkty zawierające glukozynolany, substancje mogące zmniejszyć ryzyko powstawania nowotworów. Warto je włączyć do swojej diety, jako element profilaktyki zdrowotnej.
Lista warzyw zawierających glukozynolany jest oczywiście dłuższa, to m.in. brukselka, jarmuż, kapusta, rzepa i wiele innych. Te warzywa krzyżowe zawierają glukozynolany – substancje o przeciwnowotworowym działaniu, które mogą także hamować rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych w organizmie. Najlepiej spożywać je na surowo lub gotowane w małej ilości wody, gdyż glukozynolany są bardzo dobrze rozpuszczalne w wodzie.
Aby zwiększyć biodostępność tych składników można dodawać do potraw gorczycę, która zwiększa kilkunastokrotnie bioprzyswajalność glukozynolanów.
Okazało się też, że brokuły, które zawierają w sobie te substancje aktywne, w połączeniu z pomidorami zwiększają kilkunastokrotnie swoje przeciwnowotworowe działanie. Ten duet bardzo dobrze działa na zmniejszenie ryzyka nowotworu prostaty.
Również soja jest produktem chemoprewencyjnym. Zawiera ona genisteinę – izoflawony, które mają działanie bardzo podobne, choć znacznie mniej nasilone, do ludzkich estrogenów. Dzięki niej zmniejsza się ryzyko wystąpienia nowotworów hormonozależnych, tj. nowotworów sutka, prostaty, szyjki i trzonu macicy.
W prewencji nowotworów nie można pominąć także różnego rodzaju przypraw. Wśród nich jest bardzo popularna w ostatnim czasie kurkuma zawierająca kurkuminę, która nie tylko działa przeciwnowotworowo, ale także bardzo silnie przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Aby zwiększyć jej biodostępność, wystarczy połączyć ją z czarnym pierzem – zawarta w nim piperyna kilkunastokrotnie zwiększa przyswajalność kurkuminy.
Ważną substancja jest resweratrol, który znajduje się głównie w skórkach ciemnych winogron, dlatego jego największe stężenie występuje w czerwonym winie - im wino będzie jaśniejsze, tym mniejsza jego zawartość. Substancja ta znajduje się również w żurawinie, borówkach, orzechach ziemnych i innych owocach leśnych.
Na właściwości wymienionych roślin i substancji zwróciła uwagę dietetyk medyczny Sandra Ataniel podczas rozmowy z PAP.
Oprac. AG/PAP