W krajach, w których częściej spożywa się czosnek, mieszkańcy rzadziej cierpią na problemy natury sercowo-naczyniowej. Z tego względu warto przyjrzeć się działaniu czosnku i innych korzystnych pod tym względem roślin. Pojawia się też pytanie, czy istnieją jeszcze inne produkty spożywcze, które pomogą rozrzedzić krew.
Około miliona niemieckich pacjentów z racji problemów sercowo-naczyniowych regularnie przyjmuje leki przeciwzakrzepowe. Te – tak zwane – rozcieńczacze krwi – mają za zadanie zapobiegać tworzeniu się skrzepów w naczyniach krwionośnych. Oznacza to, że mają nie dopuścić do zatkania się naczynia, co w najgorszym wypadku prowadzi do jego niedrożności.
Wnętrze naczynia. Substancja rozrzedzająca krew zapobiega sytuacji, w której taki skrzep spowoduje zator, zawał serca lub udar.
Należy pamiętać jednak, że tego typu leki to nie cukierki i mogą nieść ze sobą poważne działania niepożądane.
Możliwe skutki uboczne leków rozrzedzających krew:
Krwotoki z nosa
Krwawienie dziąseł
Zapalenie wątroby
Krwawienie z przewodu pokarmowego
Krwawienia z mięśni i stawów
Mdłości
Biegunka
Zapalenie skóry
Wypadanie włosów
Dobra wiadomość jest taka, że można uniknąć tych problemów, chroniąc swoje naczynia za pomocą naturalnych substancji rozrzedzających krew. Poratuj się na przykład czosnkiem. Zawarta w nim adenozyna powstrzymuje płytki krwi przed sklejaniem się i zbijaniem w grudki.
Drugim istotnym związkiem, który znajdziemy w czosnku, jest alliina – aminokwas zawierający siarkę. Gdy rozgniatasz ząbek czosnku, rozpoczyna się reakcja chemiczna: dzięki enzymowi alliinazie alliina jest przekształcana w alliicynę, która roztoczy typowy dla czosnku zapach.
Alliicyna jest odpowiedzialna między innymi za rozluźnienie mięśni wokół naczyń krwionośnych i – tym samym – za rozszerzeni naczyń. Dzięki temu krew może swobodniej przepływać, jej ciśnienie spada i tym samym maleje również ryzyko zakrzepicy.
Dowodem na to, jak zbawienny wpływ na nadciśnienie ma czosnek, jest na przykład badanie przeprowadzone w 2013 roku na Uniwersytecie w Adelajdzie w Australii. Cierpiący na tę przypadłość uczestnicy badania – łącznie 79 osób – przez 12 tygodni suplementowało albo preparat kontrolny (placebo), albo 480 mg ekstraktu z czosnku. W porównaniu do pacjentów z grupy kontrolnej, w grupie spożywającej czosnek zanotowano spadek ciśnienia średnio o 11,8 mm Hg.
Aby osiągnąć poprawę stanu naczyń, należy przyjmować codziennie 2-3 ząbki czosnku.
Kto nie lubi smaku czosnku, może zastąpić go ekstraktem w tabletkach – dostępnym w aptece.
Cebula również zawiera adenozynę, która chroni przed powstawaniem skrzepów. Związki siarki dbają przy tym o to, aby w naczyniach nie tworzyły się złogi.
Potwierdzeniem efektywności cebuli są badania przeprowadzone w 2009 roku w instytucie badań farmakologicznych Mario Negri w Mediolanie (Włochy).
W badaniu wzięło udział 1400 osób. Wynik: osoby spożywające jedną cebulę tygodniowo zmniejszają – w stosunku do osób niespożywających cebuli – ryzyko zawału serca o 10%.
Jak prawidłowo stosować czosnek
Czosnek w jadłospisie
|
Osoby, które jadły więcej niż 1 cebulę tygodniowo, zmniejszały to ryzyko nawet o 22%. A zatem – naprawdę warto dodać cebulę do naszego jadłospisu.
Pamiętaj: aby jak najwięcej zyskać ze zjedzonej cebuli, należy spożywać ją na surowo.
Również te produkty spożywcze pomagają rozrzedzać krew Imbir: zawiera salicylany. Są to antagoniści witaminy K, która wzmacnia krzepliwość krwi. Łosoś: dostarcza kwas tłuszczowy omega-3 eikozapentaenowy (EPA). Jego zadaniem jest zapobieganie zlepianiu się płytek krwi i tym samym obniżanie ryzyka zakrzepicy. Ananas: zawiera enzym bromelainę, która chroni przed stanami zapalnymi, mogącymi prowadzić do zakrzepicy. Bromelaina minimalizuje przyczepność płytek krwi. Orzechy laskowe i migdały: dostarczają znaczne ilości witaminy E, która działa jak antagonista witaminy K. Ponadto ma działanie antyoksydacyjne: chroni naczynia krwionośne przed procesami starzenia, które z kolei sprzyjają miażdżycy. Bogate w witaminę E są również orzeszki ziemne, orzechy brazylijskie, awokado, szpinak, kalarepa oraz oleje: kokosowy i oliwa z oliwek. |
Obok czosnku i cebuli również bogate w antocyjany są owoce i warzywa o czerwonym kolorze. Antocyjany, czyli wtórne substancje roślinne, również zapobiegają zlepianiu się płytek krwi.
Pij zatem codziennie szklankę soku winogronowego rozcieńczonego wodą mineralną. Albo przynajmniej raz w tygodniu jedz do obiadu czerwoną kapustę.
Ogromne ilości antocyjanów dostarczą Ci:
Czerwona kapusta
Bakłażan
Czerwone owoce jagodowe
Winogrona
Śliwki
Czereśnie
Uwaga! Jeżeli musisz przyjmować leki rozrzedzające krew, w żadnym wypadku nie możesz tego zaniechać. Przyjmowanie naturalnych substancji rozrzedzających krew należy zawsze omówić z lekarzem. Być może dzięki naturalnym środkom uda się – krok po kroku – zmniejszyć dawkę przyjmowanych leków.
Naturalne substancje rozrzedzające krew mają również pozytywny wpływ na przepływ krwi w naczyniach. Spożywając bogate w nie produkty spożywcze zwiększasz swoje szanse na uniknięcie leków w przyszłości.
Zdrowe i świadome odżywianie jest przecież najlepszą ochroną przed nieprzyjemnymi skutkami ubocznymi leków.
Przepis – zupa czosnkowa Na 2-3 porcje potrzebujesz: 6 ząbków czosnku, 2 kromki chleba (np. wiejskiego lub żytniego), 1 l bulionu warzywnego, 2 jajka, oliwę z oliwek, ocet, sól, pietruszkę, paprykę w proszku Przygotowanie: W garnku rozgrzej 3 łyżki oliwy z oliwek i podsmaż na nim 6 drobno posiekanych ząbków czosnku. Dodaj 2 łyżki octu i 1/2 łyżki papryki w proszku. Całość podsmaż na małym ogniu przez około minutę. Z około 100 g chleba (2 kromki) odkrój skórkę. Rozdrobnij i również dodaj do garnka. Dolej 1 l bulionu warzywnego. Doprowadź do wrzenia i gotuj przez około godzinę na małym ogniu. Odcedź warzywa. Wbij 2 jajka i dokładnie wymieszaj. Gotuj jeszcze przez kilka minut i dopraw solą. Zupę podawaj posypaną 1 łyżką posiekanej natki pietruszki. |