Amerykańscy naukowcy biją na alarm: konsumenci zbyt często sięgają po niezdrowe jedzenie, które jest reklamowane jako tanie. Szczególnie podatni na takie oszczędne zakupy kosztem swojego zdrowia okazali się członkowie klasy średniej oraz wykształcone osoby.
W badaniu (Kern i in.: Neighborhood prices of healthier and unhealthier foods and associations with diet quality: evidence from the multi-ethnic study of atherosclerosis; int. J. Environ. Res. Public health 2017, 14(11), 1394) uznano za zdrowe pokarmy warzywa, natomiast za niezdrowe słone przekąski, słodycze i napoje orzeźwiające. Podczas badania obserwowano 2765 Amerykanów. Liczby mówią same za siebie: jeśli zdrowy produkt spożywczy był droższy o 15%, to na jego zakup zdecydowało się o 25% konsumentów mniej. Relacja ta widoczna była również przy odpowiednio niższych lub wyższych cenach.
Moja porada lekarska
Od 10 lat robię zakupy wyłącznie w sklepie z żywnością ekologiczną. Zakupy tam są dla mnie mniej stresujące i przebiegają szybciej, gdyż nie muszę szczegółowo studiować składu każdego produktu. Bez chemii, cukru, sztucznych słodzików, złych węglowodanów i złych tłuszczów wciąż utrzymuję moją idealną wagę. Poziom cukru w mojej krwi utrzymuje się na prawidłowym poziomie bez leków. Jest to warte tych kilku euro więcej, które wydaję na jedzenie.