Grill na węgiel, soczyste kawałki mięsa i chrupiąca kiełbaska – dla wielu osób tak właśnie wygląda miły letni wieczór. Niestety takie grillowanie nie jest najzdrowsze. Na szczęście nie trzeba całkowicie z tego rezygnować. Zdradzę ci, jak sprawić, by grillowanie było zdrowsze.
Dla wielu osób nieodłączną częścią ciepłych, wiosennych i letnich wieczorów jest właśnie grill. Ale niestety w wielu przypadkach takie spotkania wiążą się z niezdrowymi posiłkami. Proces grillowania często skutkuje wytworzeniem całej gamy szkodliwych substancji w pożywieniu. Pięknie zarumienione mięso zawiera heterocykliczne aminy aromatyczne (HCA), które uważa się za substancje rakotwórcze. Sosy, marynaty lub tłuszcz kapiący do żaru, które nadają grillowaniu charakterystyczny zapach, charakter, i syczące, strzelające odgłosy powodują również unoszenie się niebieskawego dymu. Zawiera on policykliczne węglowodory aromatyczne (PAH). One również sprzyjają rozwojowi raka.
Nowe badania pokazują, że to jeszcze nie wszystko. Amerykańscy badacze z Mount Sinai School of Medicine w Nowym Jorku odkryli, że wysoka temperatura grillowania sprzyja powstawaniu końcowych produktów zaawansowanej glikacji białek. Są to substancje toksyczne, które mają negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Odpowiadają między innymi za występowanie procesów zapalnych. A to z kolei jest przyczyną tzw. chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca, choroby układu krążenia, dolegliwości nerek, a nawet choroba Alzheimera.
Nie chcę zabierać całej przyjemności płynącej z grillowania. Można grillować zdrowo, jeśli tylko będziemy przestrzegać kilku zasad.
Grill węglowy to klasyczna wersja. Niestety podczas takiego przyrządzania jedzenia powstaje mnóstwo policyklicznych węglowodorów aromatycznych. Dlatego lepiej zdecydować się na grill elektryczny. Nie możesz się obejść bez węgla i ognia? Sięgnij więc po węgiel drzewny. Pamiętaj jednak, by nie kłaść potraw zbyt wcześnie. Poczekaj, aż węgiel będzie się mocno żarzyć.
Jeśli chcesz grillować nad ogniem, wybierz grill, który ma miejsca do grillowania dookoła paleniska. Dzięki temu łatwo unikniesz skapywania płynów i tłuszczu do żaru.
Nie podpalaj ognia, używając spirytusu, jako rozpałki. To nie tylko zagrożenie dla zdrowia, wynikające z obecności ulatniających się gazów, ale wybuch płomieni może nawet zagrażać życiu! Na rozpałkę nie nadaje się również papier, ani ścinki drewna z dużą ilością żywicy. Obydwa wydzielają podczas spalania wiele policyklicznych węglowodorów aromatycznych.
W sklepach dostępne są aluminiowe tacki do grillowania. Dzięki nim tłuszcz z potraw nie ścieka do żaru i nie tworzą się szkodliwe związki w dymie. Nie używaj jednak widelców ani innych ostrych narzędzi do przewracania potraw na tackach. Uszkadzają one ich aluminiową powierzchnię, co nie jest zdrowe. Warto zainwestować w przybory do grilla pokryte silikonem.
Najlepiej grillować tylko chude mięso, np. drób.
Czy na mięsie utworzyły się kruche, ciemne plamy? Może i są one szczególnie smaczne, ale zawierają dużo HCA. Takie miejsca trzeba odkroić.
Na grillu nie zawsze musi lądować mięso w sosie barbecue. A co z warzywami? Aby je zamarynować, potrzebujemy jedynie oliwy z oliwek, świeżych ziół wedle uznania (np. tymianek lub bazylia), odrobiny soli i pieprzu, musztardy i ząbku czosnku przeciśniętego przez praskę. Do tak przygotowanej marynaty włóż kawałki papryki i plastry bakłażana lub cukinii, a także kawałki owczego sera. Następnie na przemian nabij je na patyczek do szaszłyków i połóż na grillu.
Mój ulubiony przepis na grilla
Składniki:
ser ziołowy śmietankowy
trochę wody
2 papryki
2 pomidory
1 ogórek sałatkowy
1 pęczek pietruszki i bazylii
1 łyżka tartego sera
pieprz, sól i papryka słodka w proszku
250 g mięsa mielonego
Wymieszaj ser ziołowy śmietankowy z wodą do otrzymania kremowej masy. Odkrój górną część papryk i pomidorów, a ogórka przetnij na pół. Wydrąż środki warzyw. Pestki papryki wyrzuć. Drobno posiekaj pietruszkę i bazylię. Część wymieszaj z fragmentami wydrążonymi z warzyw, a także z masą z serka. Mieszanką wypełnij wydrążone ogórki. Resztę pietruszki i bazylii wymieszaj z połową mięsa mielonego i przyprawami, a następnie mieszanką wypełnij wydrążone pomidory. Przykryj z powrotem odciętą wcześniej górną częścią pomidora. Resztę mięsa mielonego wymieszaj z tartym serem, odrobiną masy z serka i przyprawami. Wypełnij papryki i przykryj je odciętą wcześniej częścią. Zawiń warzywa w folię aluminiową i połóż na grillu. Po 15 minutach pomidory i ogórki są gotowe. Papryka potrzebuje pół godziny.