Pani Joanna z Krakowa pyta: Mój mąż przeszedł pół roku temu na emeryturę. Właściwie oboje się na to cieszyliśmy. Teraz jednak sytuacja odwróciła się. Mąż jest przez cały czas niezadowolony, narzeka, gdy rano wychodzę z domu. W naszym małżeństwie pojawiły się ciągłe zgrzyty. Jak to opanować?
PYTANIA CZYTELNIKÓW
Johanna Müllerodpowiada: Przejście z etapu życia zawodowego na emeryturę to dla każdego okres dużych zmian. Najwyraźniej Pani mąż przestał czuć się potrzebny – i go to frustruje. Najprawdopodobniej nagle poczuł się stary i zazdrości Pani życia zawodowego.
Może stać się to oczywiście przesłanką do konfliktów – jak to najwyraźniej ma miejsce w Waszym przypadku. Może jednak stanowić pewną szansę.
Proszę porozmawiać ze swoim mężem i uświadomić mu, że sytuacja, w jakiej się znalazł, ma również sporo korzyści.
- Pani mąż ma wciąż ważne zadania. Należy to każdego dnia podkreślać. Może on np. sprawdzić, jak będzie wyglądało wasze wspólne życie, gdy również Pani przejdzie na emeryturę:
– Czy może chcecie sprzedać dom i przeprowadzić się do mniejszego mieszkania, aby dzięki temu móc więcej podróżować?
– A może chcecie jeździć po świecie kamperem?
– Może chcielibyście kupić domek wakacyjny i spędzać tam pół roku albo przynajmniej zimę?
Na realizację takich planów potrzeba bardzo dużo czasu. Dobrze więc, że Pani mąż mam teraz na to czas i energię!
- Podzielcie się na nowo rolami. Jeśli wówczas, gdy jest Pani w pracy, mąż przejmie Pani obowiązki domowe, zyskacie wiele czasu na wspólne aktywności. Będziecie mogli wspólnie poświęcać czas na swoje hobby.