Laska nie jest tak prostym w obsłudze przyrządem, jak się wydaje. Trudno sobie wyobrazić, że podczas jej użytkowania można popełnić mnóstwo błędów. W najgorszym wypadku może nawet dojść do nasilenia dolegliwości bólowych. Poniżej kilka wskazówek, jak prawidłowo korzystać z laski, by spełniała swoją funkcję.
Laska nie tylko zmniejsza ryzyko upadku, ale również minimalizuje obciążenie stawów kolanowych i biodrowych, co w rezultacie pozwala unikać zażywania kolejnych środków przeciwbólowych. Dlatego tak ważny jest zakup odpowiedniego modelu laski. Aby dokonać najlepszego wyboru, warto poświęcić na to trochę czasu.
Czym kierować się przy wyborze laski?
Wybierz laskę o ergonomicznie wyprofilowanym uchwycie. Dzięki temu obciążenie rozłoży się równomiernie na całej jego powierzchni, co z kolei odciąży stawy śródręcza i palców.
Istotna jest prawidłowa wysokość laski. Aby ją ustali
, stań prosto (w butach) i opuść luźno ramiona. Uchwyt powinien znajdować się na wysokości bruzdy nadgarstka. Już podczas zakupu poproś sprzedawcę o pomoc w prawidłowym ustawieniu wysokości. Gdy trzymasz laskę w dłoni, Twój łokieć powinien być skierowany pod kątem 15-20 stopni w dół.
Sprawdź, czy na końcówce laski znajduje się antypoślizgowa nasadka o dobrej przyczepności do podłoża. Porada: zakończone na miękko i płasko laski mają lepszą przyczepność, niż te zakończone na okrągło. Na zimę, śnieg i lód najodpowiedniejsze są laski z wysuwanym metalowym kolcem.
Laski są dostępne w sklepach z zaopatrzeniem medycznym i ortopedycznym. Niektóre z nich oferują również sprzedaż wysyłkową.
W sprzedaży dostępny jest szeroki wybór lasek o zróżnicowanych funkcjach.
Polecam lekkie laski aluminiowe lub laski z włókna węglowego. Ich ceny oscylują między kilkadziesiąt a kilkaset złotych. W mieszkaniu oraz latem na zewnątrz warto korzystać z samostojącej laski z włókna węglowego. Inwestycja w tę nie najtańszą laskę (koszt przynajmniej kilkaset złotych) była dla mnie bardziej niż opłacalna. Końcówka laski jest całkowicie płaska. Przyrząd sam stoi i sam się prostuje. Dzięki temu mam niezajęte ręce, co ułatwia mi wykonywanie codziennych czynności, np. płacenie za zakupy przy kasie w markecie, nie szukając uprzednio możliwości oparcia laski.
Podczas wchodzenia po schodach chwyć za poręcz (jeśli jest akurat dostępna), a laskę przełóż do drugiej ręki. Pierwszy krok zrób zdrową nogą. Cały czas wspieraj się o laskę i poręcz. Postaw laskę na stopniu i podciągnij na niego dotkniętą artrozą nogę.
Podczas schodzenia ze schodów kolejność jest odwrotna. Jeśli to możliwe, trzymaj się mocno poręczy. Laskę trzymaj w drugiej ręce. Następnie przy pomocy laski, postaw chorą nogę na stopniu niżej. Zdrowa noga schodzi jako druga.