Wiedza z dawnych czasów: domowe sposoby orężem w walce z bólem pleców
Około 70% społeczeństwa cierpi przynajmniej raz w roku na bóle pleców. Zazwyczaj są to zupełnie niegroźne dolegliwości, które znikają same z siebie. Trzy czy cztery dni, zanim ból minie, mogą być jednak męką. Wykorzystaj w tym czasie stare domowe sposoby. Należą właśnie do nich glinka czy olej sezamowy. Dzięki nim uśmierzysz ból i łatwiej zniesiesz ten czas.
Większość bólów pleców nie ma żadnej „poważnej” przyczyny. Często u podłoża leży jakiś nieprawidłowy ruch, przyjęcie przez zbyt długi czas pozycji siedzącej czy dłuższe napinanie mięśni. Szczególnie narażone są tu osoby pracujące w biurze, którym brakuje ruchu.
W dzisiejszych czasach do naszej dyspozycji stoi cały wachlarz środków przeciwbólowych, które pomogą złagodzić ból pleców. Z tego powodu wiele osób nie decyduje się na domowe sposoby, które przecież również szybko – i całkowicie bez działań niepożądanych – mogą częściowo uśmierzyć dolegliwości.
Dziewięć moich najlepszych rad, przydatnych w walce z bólami pleców – a to wszystko bez chemii!
- Ciepły prysznic. Postaw pod prysznicem taboret. Usiądź na nim i ustaw strumień wody na słuchawce na najmniejszą siłę. Polewaj wodą obszar pod łukami żebrowymi („tam i z powrotem”). Temperatura wody powinna wynosić początkowo 31°C (kontroluj ją termometrem dla niemowląt). Powoli podnoś temperaturę. Następnie połóż się do łóżka (na plecach). Ułóż łydki tak, aby kąt między nimi a udami wynosił 90°C.
Z gruboziarnistej soli morskiej możesz przygotować kąpiel solną, która odpręży mięśnie Twoich pleców.
- Woreczek z roślinami łąkowymi. Kup go w aptece lub napełnij samodzielnie lniany woreczek suszem kupionym w aptece. Dobrze zawiąż. Podgrzej nad parą wodną, połóż na bolącym miejscu na plecach i przywiąż. Leż z takim okładem przez trzy kwadranse w łóżku.
- Olej sezamowy. Kup olej sezamowy (najlepiej nie w markecie, a w sklepie z żywnością ekologiczną). Podgrzej ostrożnie w kuchence mikrofalowej i wetrzyj w dolny odcinek pleców.
- Glinka lecznicza. Kupisz ją w drogerii. Wymieszaj z zimną wodą i taką papką posmaruj bolesne miejsca, a następnie przykryj je ręcznikiem. Gdy glinka zrobi się ciepła i zacznie się kruszyć, zmyj ją wodą.
- Kąpiele ziołowe. Dostrzegaj objawy zapowiadające pojawienie się dolegliwości bólowych. Gdy takie wystąpią, pozwól sobie na gorącą kąpiel. Wlej do wanny filiżankę herbaty z melisy lub lawendy. Zażywaj kąpieli przez 20 minut. Następnie osusz się ręcznikiem, połóż do łóżka i szczelnie przykryj kołdrą.
- Kąpiele solne. Gdy ból już się pojawił, napuść gorącej wody do wanny i wsyp 4 kg soli morskiej. Spędź w wannie 20 minut. Potem pozwól, aby sól przyschła na skórze. Przez godzinę odpoczywaj. Następnie dokładnie spłucz ciało pod prysznicem.
- Okłady z ziemniaków. Utłucz ugotowane ziemniaki na jednolitą masę i rozsmarują ją na ręczniku. Następnie złóż ręcznik i połóż go na plecach. Zdejmij, gdy ziemniaki zrobią się zimne, po czym powtórz zabieg.
- Naświetlanie podczerwienią. Kup w sklepie z zaopatrzeniem medycznym lub w sklepie z lampami żarówkę grzewczą na podczerwień, a następnie wkręć ją w obudowę lampki biurkowej. Skierują ją na plecy i eksponuj na jej światło swoje plecy – codziennie przez 10 minut, w odległości 30-50 cm.
- Wcierki z olejku z kwiatów dziurawca. Sporządź samodzielnie taki olejek. Włóż do naczynia kwiaty i liście dziurawca (suszone, dostępne w aptece). Zalej olejkiem jojoba lub innym podobnym, dobrze zakręć i zostaw do naciągnięcia na 6-8 tygodni. Odcedź. Czerwony olejek wcieraj w bolące miejsca na ciele.
