Sztuczna szczęka z zagranicy – okazja czy pułapka?

Sztuczna szczęka z zagranicy – okazja czy pułapka?

Beate Rossbach

16 września 2018

Prawie każdy człowiek w którymś momencie swojego życia potrzebować będzie protezy zębowej. Zazwyczaj kosztuje to bardzo dużo, ponieważ trudno o refundację takiej protezy, jaką konkretnie chcielibyśmy mieć. Nic więc dziwnego, że coraz częściej decydujemy się na trzecie zęby z zagranicy – ponieważ ich cena jest relatywnie niska. Czy to jednak jest dobra decyzja? A może ostatecznie trzeba będzie zapłacić więcej, niż wybierając się do lokalnego protetyka?

Sztuczna szczęka z zagranicy – okazja czy pułapka?

Trzecie zęby mogą bardzo obciążyć budżet

Wyglądająca dobrze wizualnie i trwała proteza zębowa może porządnie „uderzyć po kieszeni”. Koronki ceramiczne i implanty nie są bowiem refundowane. Pacjent za wszystko musi zapłacić sam, zwłaszcza jeżeli wybiera wariant wysokiej jakości. Nic więc dziwnego, że w ostatnich latach nasila się trend, określany jako turystyka stomatologiczna, która polega na łączeniu urlopów zagranicznych z leczeniem zębów. Zjawisko to rozprzestrzenia się przede wszystkim w Niemczech, gdzie tego typu usługi są bardzo drogie.

Które kraje zachęcają tańszymi usługami stomatologicznymi?

- Węgry

- Czechy

- Bułgaria

- Polska

- Hiszpania.

We wszystkich tych krajach sztuczne elementy uzębienia, takie jak mostki, koronki czy implanty, kosztują od 40 do 60% mniej niż w Niemczech. Najwięcej wyjazdów odbywa się na Węgry. Już w przygranicznej miejscowości Sopron, zamieszkałej przez jedyne 60 000 mieszkańców, działa aż 300 stomatologów. Innymi krajami z tańszymi usługami stomatologicznymi są Tajlandia i Turcja.

Dobra orientacja to podstawa

Zanim wybierzesz się do zagranicznego dentysty, musisz dokładnie zorientować się w jego kwalifikacjach i standardach jakości, a także w materiałach, z jakich korzysta. Od roku 2003 zasadniczo funkcjonuje przepis pozwalający na leczenie ambulatoryjne we wszystkich krajach Unii Europejskiej. W Polsce leczenie stomatologiczne jest tylko częściowo refundowane, nie istnieje jednak żadna jednolita regulacja na temat zwrotu kosztów za leczenie zagraniczne u stomatologa.

Dentysta na szybko to kiepski pomysł

Niektóre kliniki stomatologiczne reklamują oferty łączące urlopy zagraniczne z leczeniem dentystycznym. Niektórzy stomatolodzy specjalizujący się w pacjentach zagranicznych współpracują z agencjami, które organizują całe podróże, nawet odbierając również pacjentów z lotniska. Zachowaj jednak ostrożność. Założenie sobie implantu w ciągu tygodnia czy przygotowane w tak krótkim czasie mostka rzadko kiedy przynosi dobry rezultat. Brakuje bowiem czasu na przygotowania i leczenie po zabiegu. Stany zapalne dziąsła mogą się trudno leczyć, miejsca po implantach niekoniecznie dobrze goić, a nowa proteza może uciskać jamę ustną. Logicznym skutkiem takiego stanu rzeczy są konieczne poprawki. Tylko kto ponosi odpowiedzialność za taki stan rzeczy? Gdy proteza nie przylega tak jak powinna, uzupełnione ubytki odpadną albo ułamie się któraś z części mostka, lekarz musi dokonać koniecznych poprawek. We wszystkich krajach Unii Europejskiej obowiązuje dwuletni obowiązek gwarancyjny. Zastanów się jednak, czy koszty tych poprawek, połączone z koniecznością wyjazdu zagranicznego i pobytem tam, nie będą kosztować więcej, niż wykonanie protezy zębowej na miejscu. Musisz również wiedzieć, że żaden lekarz w kraju nie ma obowiązku poprawiać pracy lekarza zagranicznego.

Wniosek: Jeśli dostatecznie dokładnie się poinformujesz, rzeczywiście możesz zaoszczędzić wiele pieniędzy dzięki leczeniu stomatologicznemu za granicą i wykonaniu tam protezy zębowej. Koniec końców tanie leczenie może jednak okazać się bardzo drogie, jeśli zajdzie konieczność wykonania poprawek.

Leczenie stomatologiczne za granicą: co należy wiedzieć

- W pierwszej kolejności wybierz się do lekarza stomatologa w kraju i poproś go o wykonanie kosztorysu.

- Poproś lekarza zagranicznego o ofertę na jego podstawie.

- Wymagaj wystawienia rachunku za wykonane usługi.

Podobne Artykuły

Więcej Artykułów