Specjaliści od zdrowia serca wymieniali się informacjami na temat bardziej i mniej znanych czynników ryzyka chorób serca. Podczas europejskiego kongresu kardiologów w Barcelonie szczególnym zainteresowaniem cieszyły się wyniki badania przeprowadzonego na uniwersytecie w Pampelunie (Hiszpania).
W badaniu wzięło udział 20 000 probantów. Za każdy jeden czynnik ochrony przed chorobami serca, jakim „dysponowali”, otrzymywali po 1 punkcie. Liczyły się zarówno najbardziej znane klasyczne metody profilaktyczne, jak niepalenie, brak nadwagi, zdrowa dieta, dużo ruchu, mało alkoholu, jak również czynniki, na które dotychczas nie zwracano aż takiej uwagi: poobiednia drzemka, krótszy czas spędzany przed telewizorem, kontakty społeczne, uregulowany tydzień pracy, brak upijania się alkoholem.
Probanci, którzy otrzymali co najmniej 7 punktów, narażeni byli na o 87% mniejsze ryzyko chorób serca niż osoby, które miały tylko 0 do 2 punktów. Co zaskakujące: jeśli chodzi o tradycyjne czynniki ryzyka chorób serca, to tylko niepalenie znalazło się pośród 3 najważniejszych czynników ochronnych. Na drugim miejscu uplasowała się regularna poobiednia drzemka, zaś trzecie miejsce w ochronie serca przed chorobami zajęło ograniczenie czasu spędzonego przed telewizorem do maksymalnie 2 godzin dziennie.
Beate Rossbach radzi: Postaraj się zebrać jak najwięcej punktów ochronnych w profilaktyce chorób serca. Pamiętaj również o tych dotychczas nieznanych ci czynnikach ryzyka.