Ludzie, którzy jedzą dużo ryb, do 20% rzadziej chorują na depresję. To ustalili chińscy naukowcy uniwersytetu Qingdao (dawniej: Tsingtau).
Zebrali dla Journal of Epidemiology and Community Health z listopada 2016 r. wyniki 26 badań. Uczestniczyło w nich łącznie 150 278 osób. Ryba jest bogata w kwasy tłuszczowe Omega 3, które służą jako budulec komórek mózgowych i uczestniczą w produkcji „hormonów szczęścia” – serotoniny i dopaminy.
Co można zrobić? Jedzenie ryb dwa razy w tygodniu to dobre rozwiązanie. Można też sięgać po kapsułki z olejem rybim (dziennie 1 do 2 gramów).