Oczywiście nie podalibyście Państwo swojemu dziecku piwa czy wina, ponieważ alkohol szkodzi dzieciom – to prawda stara jak świat. Czasami jednak alkohol jest tak sprytnie ukryty w artykułach spożywczych, że nie jesteśmy świadomi jego zawartości. Zdradzimy Państwu, na co trzeba uważać, robiąc zakupy, dla dobra swojego dziecka, ale również dla własnego zdrowia.

Uwaga, alkohol! Jest obecny również w słodyczach

Alkohol jest niebezpieczny szczególnie dla dzieci, ponieważ ich mózg niezwykle wrażliwie reaguje na jego działanie: spożycie nawet niewielkiej ilości powoduje zaburzenia równowagi i zawroty głowy. Ponadto proces rozkładu alkoholu w wątrobie nie funkcjonuje jeszcze prawidłowo. Dlatego już 1 g alkoholu na kg ciała dziecka może okazać się śmiertelny. W przypadku dziecka ważącego 10 kg odpowiada to jednemu kieliszkowi wina!

Czy pomyślelibyście Państwo, że w sokach owocowych i pieczywie kryje się alkohol? Nie jest on dodawany do tych produktów, tylko powstaje samoistnie w wyniku fermentacji zachodzącej w trakcie procesu dojrzewania lub produkcji. Zawartość alkoholu jest zazwyczaj niewielka (patrz tabela 1) i dlatego nie stanowi zagrożenia dla dziecka.

Tabela 1: Naturalna zawartość alkoholu w produktach spożywczych

(1% odpowiada 1 g alkoholu na 100 ml lub 100 g)

Produkt spożywczy	Zawartość alkoholu
Kapusta kiszona winem	do 2% (!)
Piwo słodowe	0,3 do 1%
Dojrzałe banany (10 dni po zakupie)	0,6%
Kapusta kiszona	0,5%
Kefir	0,5%
Sok winogronowy	0,4%
Chleb żytni	0,3%
Sok jabłkowy	0,2%
Białe pieczywo	0,1 do 0,2%

Jak czytać etykiety

Oczywiście istnieje cała masa (gotowych) produktów, które mogą zawierać alkohol. Należą do nich np.:

torty, strucle, słodycze (patrz poniżej), tiramisu, sosy koktajlowe, niektóre rodzaje lodów (np. malaga) i konfitury,
gotowe produkty jak zupy lub sosy z puszki lub słoika, których smak jest ulepszany przy użyciu alkoholu.

Ważne: Alkohol w produktach spożywczych kryje się najczęściej pod takimi nazwami jak alkohol etylowy lub etanol i wymieniony jest wśród składników tylko wtedy, jeśli został dodany jako składnik lub służy konserwacji żywności. Jeśli jednak jego użycie służy jako środek do rozpuszczenia aromatów i wyciągów z owoców, wówczas nie musi zostać wymieniony w składzie

Zawartość alkoholu nie musi zostać ujawniona w przypadku:

produktów czekoladowych,
luźno sprzedawanych produktów i potraw serwowanych w restauracji,
gdy alkohol powstaje w produkcie (jak np. w soku owocowym, kefirze, occie winnym czy kiszonej kapuście).

W przypadku napojów zawartość alkoholu musi zostać podana, jeśli jest równa lub wyższa 1,2%. Nawet napoje określane jako bezalkoholowe mogą zawierać 0,5% alkoholu!

Słodkie „procenty”

Szczególnie problematyczna jest zawartość alkoholu w słodyczach (patrz tabela 2). Zazwyczaj jest niewielka, ale dodane „procenty” (od 0,2 do 0,5% zawartości alkoholu) pachną i smakują! A słodycze, jak wiadomo, są uwielbiane głównie przez dzieci. W związku z tym istnieje niebezpieczeństwo, że Państwa dziecko może przyzwyczaić się do alkoholu.

Tabela 2: Zawartość alkoholu w słodyczach

Odwołanie alarmu, w tych produktach nie ma alkoholu!

Kinder Happy Hipp Snack (Ferrero), Twix, Hanuta, KitKat (Nestlé), Knoppers, Nesquick Snack (Nestlé), Kanapka mleczna (Ferrero), Kinder Pingui (Ferrero), Kinder Maxi King (Ferrero), słodycze dla dzieci i batoniki z suszonych owoców dostępne w sklepach ze zdrową żywnością

Ostrożnie, te produkty mogą zawierać alkohol!

Ciasta z kremem, marcepan, trufle, praliny, nadziewane produkty czekoladowe (jajka wielkanocne), czekolada z rodzynkami, żelki

Uwaga, te produkty zawierają alkohol

Czekolada z rodzynkami i orzechami z dodatkiem rumu (0,36%), kulki rumowe, bombonierki z alkoholem, praliny z likierem, Milka Tender (w zależności od rodzaju od 0,27 do 0,48%), ciasta nasączane alkoholem

Kierujcie się nosem!

Jeśli chcecie uniknąć spożywania przez Państwa dzieci „wysokoprocentowych produktów”, zwróćcie uwagę na następujące aspekty:

Dokładnie czytajcie listę składników,

Głównie soczyste batoniki, rolady i przekąski przypominające ciasto zawierają alkohol. Możecie się jednak Państwo zdać na swój nos. Wskazówka: Dodany alkohol najbardziej intensywnie pachnie zaraz po otworzeniu opakowania,
Zazwyczaj „pozbawione promili” są suche, chrupiące ciastka i batoniki, które kruszą się po ugryzieniu. Również producenci z branży produktów naturalnych rezygnują z procentów w słodyczach skierowanych do dzieci,
Czekolada sama w sobie nie zawiera alkoholu (wyjątek: czekolada z orzechami i rodzynkami, które najczęściej moczone są w rumie). Alkohol znajduje się natomiast często w nadzieniu. Również kulki rumowe i trufle nie są odpowiednie dla Państwa dzieci,

Jeśli chcecie być Państwo stuprocentowo pewni, że w kupowanym produkcie nie ma śladu alkoholu, najlepiej zrezygnujcie ze słodkości zawierających substancje aromatyzujące oraz preparaty owocowe i wybierajcie słodycze ze składników naturalnych.