Przez tłuszcz człowiek staje się gruby, chory i głupi – w odniesieniu do wielu tłuszczów jest to prawda. Ale od tej reguły istnieją ważne wyjątki. Jeżeli nie zaoferujesz swojemu mózgowi tłuszczów, których potrzebuje, możesz wyrządzić sobie poważne szkody zdrowotne. Ale czym są właściwe tłuszcze? Skąd je pozyskać? To nic trudnego. Poniżej opowiem, o czym musimy pamiętać, spożywając je.
Jeżeli przyjmujesz zbyt wiele tłuszczów, zwiększasz tym samym ryzyko wystąpienia demencji – i to dwukrotnie. Zapewne wielu z nas słyszało to zdanie niejednokrotnie i jest gotowych podpisać się pod nim obiema rękami. To jednak nie zawsze prawda. Jak zawsze musimy odróżnić jedne tłuszcze od drugich. Bo istnieją tłuszcze, których Twój mózg wręcz potrzebuje, by sprawniej myśleć.
Jeżeli spożywasz głównie tłuszcze zwierzęce, mięso i wędliny, a do tego lubisz zjeść frytki czy pizzę, to musisz liczyć się z tym, że dostarczasz swojemu organizmowi znaczne ilości tłuszczu, który na dłuższą metę naprawdę potrafi ogłupić. Jest to tłuszcz z tak zwanych nasyconych kwasów tłuszczowych.
Charakteryzują się one zdolnością do długotrwałego zatykania naczyń krwionośnych, również tych w mózgu. Ponadto Twój organizm szuka „przechowalni” dla tego nadmiaru tłuszczu. I znajduje – w brzuchu i na biodrach, oraz właśnie w przebiegających przez mózg naczyniach. Koniec końców taki mózg jest oblepiony nadmiarem tłuszczu, co uniemożliwia sensowne zebranie myśli.
Istnieją tłuszcze, które nie sklejają Twoich szarych komórek, a wręcz je „naoliwiają”. W końcu mózg składa się w 60% z tłuszczu. Jeden z nich to kwasy tłuszczowe omega-3.
Wadą tłuszczów, które napędzają Twój mózg, jest brak możliwości nabycia ich w sklepie. Potrzebny do logicznego myślenia tłuszcz jest bardzo nietrwały. Nie jest również możliwe jego utrwalenie na drodze jakiegoś procesu przemysłowego. Po kilku dniach zawsze zjełczeje. Dlatego jego jedynym źródłem są świeże produkty spożywcze.
Te tak ważne dla Twojego mózgu tłuszcze omega-3 muszą być dostarczane wraz z pożywieniem. Ich brak jest bowiem niebezpieczny dla zdrowia. Jeżeli zrezygnujesz z wszystkich tłuszczów (w dobrej wierze), dla dobrego stanu zdrowia Twojego mózgu zabraknie tych tak bardzo potrzebnych do procesów myślowych.
Kwasy tłuszczowe omega-3 to nie tylko sprawność umysłowa, ale również zdrowe serce, ochrona przed chorobami nowotworowymi, zapaleniem stawów, migreną i astmą, a także utrzymywanie w ryzach stanów zapalnych. Kwasy te regulują ponadto układ odpornościowy oraz – co wykazały najnowsze badania – przeciwdziałają depresji.
Dziś wiemy również, że brak potrzebnych tłuszczów powoduje schorzenia mózgowia. Inaczej mówiąc, wystarczającą dawką kwasów tłuszczowych omega-3 można nawet zapobiec chorobie Alzheimera. Zapobiegają one bowiem w swoim działaniu tworzeniu się w mózgu szkodliwych złogów.
Ale – uwaga! Nie działa to, jeżeli choroba już się rozwinęła. A zatem najlepiej jej odpowiednio wcześnie zapobiegać i pozostać możliwie długo sprawnym umysłowo.
Aby przyjmować odpowiednią ilość tych dobrych tłuszczów, musisz zmienić swoje nawyki związane z używaniem oleju w kuchni. Nagrodą za to będzie nie tylko sprawniejsze myślenie i szybkość umysłu, ale również o wiele lepszy smak potraw, wynikający z tego, że np. olej z orzechów laskowych jest o wiele smaczniejszy niż zwykły olej słonecznikowy.
1. Trzymaj się z daleka od nasyconych kwasów tłuszczowych. Olej kokosowy do smażenia? Nigdy!
2. Sięgaj po nienasycone kwasy tłuszczowe. Potrafią one obniżać „zły” cholesterol, który nagromadził się w organizmie. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe znajdziesz na przykład w oliwie z oliwek.
3. Szczególnie polecam jednak wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, takie jak kwas linolenowy, kwas eikozapentaenowy i dokozaheksaenowy. Zawarte są one przede wszystkim w tłustych rybach, ale również w oleju lnianym i orzechach włoskich.
4. W tłustych rybach, na przykład śledziach, łososiu czy makreli, znajdziesz nie tylko kwasy tłuszczowe omega-3, ale również szereg innych niezwykle ważnych tłuszczów rybich. Fakt, że są one niezwykle zdrowe, jest znany już od dawna – to właśnie z tego powodu dzieci wcześniej dostawały tran. Daje on sprawność umysłową i dobry nastrój – to ostatnie oczywiście dopiero wtedy, gdy się go uda połknąć. Ponadto, dzięki obecności witaminy D dba o mocne nerwy. Dziś można połączyć przyjemne z pożytecznym, smaczne ze zdrowym, i potrzebne tłuszcze rybne spożywać po prostu pod postacią pysznej ryby. To również rozjaśnia głowę i pomaga utrzymać młodość.
5. Istnieją takie oleje, które należy definitywnie wyprosić z kuchni. Należą do nich: olej osetowy, słonecznikowy i z zarodków pszennych. Nie zawierają one żadnych wartościowych tłuszczów, lecz kwasy tłuszczowe omega-6. Nawet jeśli ich nazwa wskazuje na podobieństwo z kwasami omega-3, co każe myśleć, że są one zdrowe i potrzebne, to spełniają zupełnie inną funkcję. Zakłócają one równowagę eikozanoidów, które jednak są niezwykle istotnymi substancjami. Ich zadaniem jest kontrola i utrzymywanie prawidłowych funkcji poszczególnych narządów. Mają ponadto wpływ na pracę naczyń, reakcje zapalne i produkcję lub hamowanie produkcji hormonów. Gdy to wiesz, już rozumiesz, że reklama margaryny, która zawiera „ważne kwasy omega-3 i omega-6”, jest wierutnym kłamstwem.
6. Olej powinien być tłoczony na zimno. Niestety, to pojęcie bywa przekłamywane. Dlatego nie warto kupować oleju w markecie. Lepiej zaopatrzyć się w taki ze sklepu ze zdrową żywnością. Oczywiście te wszystkie informacje nie są przyzwoleniem na spożywanie oleju litrami. Trzy do pięciu łyżek dziennie to Twoje dziennie zapotrzebowanie – staraj się jednak unikać przy tym tłuszczu z mięsa i wędlin.
Rodzaj tłuszczu |
zawarty w |
czy warty polecenia? |
Tłuszcze zwierzęce |
wyroby mięsne i wędliny |
nie |
Kwasy tłuszczowe trans |
przemysłowo wytworzona żywność, np. frytki, lody, słodycze |
nie |
Kwasy tłuszczowe omega-6 |
olej osetowy, olej z zarodków pszennych, olej sojowy i słonecznikowy |
nie |
Jednonienasycone kwasy tłuszczowe |
olek rzepakowy, lniany, z orzechów włoskich, oliwa z oliwek |
tak |
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe / kwasy tłuszczowe omega-3 |
łosoś, makrela, śledź |
tak |
W ostatnich latach olej kokosowy stał się bardzo popularny. Teraz już wiemy, że zawarty w nim kwas laurynowy pobudza nasz organizm do produkcji „dobrego” cholesterolu HDL. Ponadto zawiera on średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe (medium chain triglycerydes, MCT), które się szybko rozpadają, zwiększając zapotrzebowanie energetyczne ludzkiego organizmu. Znajdują się one tylko w niewielu produktach spożywczych. Mogą się przyczynić do szybszego zrzucania zbędnych kilogramów i zmniejszania udziału tkanki tłuszczowej w masie ciała.
Tłuszcz kokosowy stosowany do pieczenia – co się czasami zdarza – zawiera mnóstwo tłuszczów trans. Dlatego dla własnego zdrowia należy omijać ten tłuszcz szerokim łukiem.