Nieustannie pouczani przez lekarzy myślimy, że potrzebujemy 2 do 3 litrów wody dziennie, żeby być zdrowym. Ale czy to prawda? Właściwie nie ma naukowego potwierdzenia dla tej tezy.
Naukowcy z Uniwersytetu Nowy York (USA) przeanalizowali w American Journal of Clincal Nutrition dane dot. spożywania płynów przez 24 730 starszych mężczyzn i kobiet. Osoby te zostały podzielone na 3 grupy w zależności od ilości przyjmowanych płynów: mało, średnio i dużo. W trakcie 12-letnich badań 6536 osób zmarło. Ryzyko utraty życia we wszystkich przypadkach było takie same, bez względu na ilość spożywanych płynów.
Co warto zrobić: zaleca się, aby mężczyźni przyjmowali ok. 3,5, a kobiety 2,5 l płynów dziennie. Ale znaczną ilość płynów przyswajamy wraz z pokarmem (w wodnistych potrawach, zupach czy sosach). Właściwie musimy jedynie uzupełnić resztę. Warto zdać się na naturalne uczucie pragnienia.
Dotyczy to także sportowców. Zdarzały się już przypadki maratończyków, którzy umierali ze względu na zbyt dużą ilość spożytych płynów i zaburzenie przez to zawartości sodu we krwi.