Z ręką na sercu – jak silne jest twoje ciało dzięki jodze? Nierzadko ćwiczymy jogę, by przywrócić nasze ciało do formy. Taki cel jest świetny, ale warto również zwrócić uwagę na to, co jeszcze może się za nim kryć. Trening może prowadzić również do sytuacji, w których nie dostrzeżemy swoich granic i przeciążymy nasz organizm. Bywa, że równie ambitnie podchodzimy do sfery seksualności, zamiast po prostu się nią cieszyć.

Seksualna sfera życia ożywia nas i wprawia w dobry nastój, ale może być również problematycznym tematem. Mężczyźni często zmagają się z zaburzeniami rekcji, a kobiety walczą z kompleksami. Ale idealna figura czy wzwód dzięki viagrze nie dają żadnej gwarancji, że będziemy zadowoleni z seksu.

Przyjmuj, a nie walcz!

Joga może pomóc ci rozwiązać tego typu problemy, ponieważ dzięki regularnym ćwiczeniom wzmacniamy również pewność siebie i świadomość własnego ciała, co z reguły dobrze wpływa na seksualność. To oczywiste, że joga zmienia ciało na lepsze. Poza tym należy zawsze pamiętać o swojej wewnętrznej postawie. Wraz z asanami zawsze ćwicz główną zasadę: przyjmuj to, co masz! Zaakceptuj swoje ciało, umysł i kondycję. Taka postawa jest ważna w jodze, ale również w seksualnej sferze naszego życia. Tylko w ten sposób możesz naprawdę się z niej cieszyć.

Jedność – ciało i umysł

W kontekście jogi jako terapii chciałabym polecić ci dwa ważne ćwiczenia, które mogą pozytywnie wpłynąć na twoją seksualność. Pierwsze ćwiczenie działa przede wszystkim na płaszczyznę cielesną, a drugie to trening mentalny. Oczywiście razem stanowią jedność, jak ciało i umysł!

Pozycja dziecka z otwartymi kolanami

To ćwiczenie wzmacnia jin i pozwala na poczucie energii skumulowanej w miednicy. Rozciągasz wewnętrzną stronę ud i otwierasz biodra, dzięki czemu poprawiasz ruchomość tych organów i pozytywnie wpływasz na swoją seksualność.

Ćwiczenie:

Usiądź w półprzysiadzie na macie i pochyl się do przodu w pozycji dziecka (Balasana). Zwróć uwagę na jej rozluźniające działanie. Otwórz nogi, ostrożnie wyciągając kolana na zewnątrz. Przesuń je tak daleko, aż poczujesz przyjemne napięcie po wewnętrznej stronie ud.

Miednica nadal powinna spoczywać na podeszwach stóp. Możesz oprzeć głowę z przodu, czołem na skrzyżowanych przedramionach. Utrzymaj tę pozycję przez przynajmniej 5 oddechów. Poddaj się rozciąganiu! Aby zakończyć ćwiczenie, należy przyciągnąć najpierw jedną nogę do środka, a następnie drugą i wykonać jeszcze kilka oddechów w pozycji Balasana.

Inne warianty: Jeśli to ćwiczenie zbyt mocno cię rozciąga, możesz nieco zmniejszyć obciążenie poprzez oparcie ciężaru tułowia na dłoniach.

KUNDALINI-Mudra

Większa zmysłowość

To ćwiczenie można wykonywać samemu lub razem z partnerem, opierając się o siebie plecami. Swoją uwagę kierujcie zawsze od zewnątrz do wewnątrz, najpierw na siebie, a później na partnera.

Dłonie: zaciśnij lewą dłoń w pięść i wyprostuj palec wskazujący. Przekręć dłoń tak, by palec wskazywał do góry i obejmij go swoją prawą dłonią. Końcówka kciuka prawej ręki leży na końcówce palca wskazującego lewej ręki. Trzymaj pięści blisko ciała.

Działanie: Ta mudra pozwala ci uzyskać kontakt ze swoją energią seksualną i łączy męską część z żeńską. Według ekspertów ta mudra pobudza również kreatywność.

Moja porada lekarska

Moja porada

Drżenie przepony miednicy

To ćwiczenie świetnie nadaje się, jeśli chcemy nawiązać kontakt z przeponą miednicy. Wstyd przyznać, ale wiele osób w ogóle nie zna działania tego organu. Mięsień ten określany jest również „mięśniem miłości”, choć jego możliwości są znacznie większe.

Silna przepona miednicy jest elementem prawidłowo zbudowanego gorsetu chroniącego nasze plecy, odpowiada za potencję u mężczyzn i chroni przed nietrzymaniem moczu. Zbudowana jest z trzech warstw, które trzymają i noszą nasze organy niczym torba.

Ćwiczenie: W pozycji dziecka z otwartymi kolanami spróbuj lekko napiąć przeponę miednicy. Na początku będzie to przypominało drżenie, ale przy odrobinie ćwiczeń będziemy mogli całkiem świadomie i mocno ją napinać.

Warto sobie wyobrazić, że napinamy krocze pomiędzy odbytem a genitaliami (warstwa zewnętrzna) i próbujemy wciągnąć napięcie do środka (warstwa wewnętrzna). Pośladki pozostają rozluźnione. Próbując przyciągnąć do siebie guzy kulszowe, napinamy warstwę środkową.

Taka aktywacja przepony miednicy (Mula Bandha) może zostać wprowadzona do każdego ćwiczenia, dzięki czemu niemal zawsze możemy ją ćwiczyć „przy okazji”.

Siła Kundalini

W starych pismach siłaKundalini opisywana jest jako pierwotna energia (ciało), która jednocześnie jest źródłem wiedzy (umysł). Według legendy, siła Kundalini spoczywa na końcu kręgosłupa, w okolicach czakry korzenia.

To centrum energii znajduje się dokładnie pośrodku krocza i wraz z czakrą sakralną odpowiada za seksualność.

Jeśli usuniemy wszelkie blokady, siła Kundalini przechodzi spiralą z końca kręgosłupa ku górze, zaopatrując całe ciało w energię.