Wszyscy wiemy, że wysiłek fizyczny jest jednym z podstawowych elementów profilaktyki zawału serca. Jednakże nowe badanie przeprowadzone przez szwedzkich naukowców wykazało, że aktywność sportowa po zawale serca podwaja nawet szansę na to, że 4 lata później wciąż będziemy żyć.
Zbyt mała liczba osób po zawale serca bierze udział w aktywnościach sportowych. Tylko 10–20% pacjentów po zawale serca uczestniczy w sportowych programach rehabilitacyjnych. Zbyt mało – mówią autorzy opracowania opublikowanego w 2011 roku. Kanadyjscy naukowcy
dokonali metaanalizy łącznie 34 badań z udziałem 6111 pacjentów na temat „Sport po zawale serca”. Rezultat był jasny: ryzyko zawału serca było o 47% niższe wśród sportowców niż wśród tych, którzy w ogóle się nie ruszali. Również niższe (o 36%) było ryzyko zgonu z powodu jakichkolwiek problemów sercowo-naczyniowych (w tym udaru mózgu), a o 26% ryzyko zgonu z powodu jakiejkolwiek innej choroby.
W kwietniu 2018 r. Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne (ESC) zaprezentowało na kongresie EuroPrevent 2018 wyniki ważnego badania przeprowadzonego przez szwedzkich naukowców. W latach 2005–2013 obserwowano ponad 22 000 osób, które przeżyły zawał serca, średnio przez 4,2 roku. Analiza danych w pełni podparła stwierdzenie zawarte w wyżej wymienionym opracowaniu z 2011 roku. U pacjentów, którzy ćwiczyli po zawale, ryzyko zgonu było o 51% niższe w porównaniu z osobami fizycznie nieaktywnymi. U tych, którzy ćwiczyli jeszcze przed zawałem, ryzyko było niższe o 59 %.
Kierownik szwedzkiego badania, dr Örjan Ekblom ze Swedish School of Sport and Health Sciences, w oparciu o swoje wyniki doradza wszystkim pacjentom po zawale uprawianie sportu co najmniej dwa razy w tygodniu. Jednak z jego punktu widzenia nadal nie jest jasne, który rodzaj sportu – trening wytrzymałościowy, sport siłowy czy może oba szczególnie warto polecić. Ekblom chciałby, aby ta kwestia została wyjaśniona, jak również odpowiedź na pytanie o intensywność: na przykład, czy wystarczy zwykły spacer, czy też sportowiec powinien się raczej spocić.
Moja rada: Dopóki nie ma dostępnych danych na ten temat, zalecam trening wytrzymałościowy (chodzenie, jogging, pływanie, jazda na rowerze) przez co najmniej 4 dni w tygodniu (po 30 minut każdy) oraz trening siłowy przez co najmniej 2 dni w tygodniu, zarówno w celu zapobiegania zawałom serca, jak i w porozumieniu z lekarzem po zawale.