Diabetycy często są uzależnieni od słodyczy ze względu na występujące zaburzenia metabolizmu węglowodanów. W trudnych chwilach najczęściej sięgają właśnie po słodkie przekąski i tym samym dalej utrzymują ten uzależniający stan. Cukier sam w sobie uzależnia, działając na mózg jak narkotyk.
Należy zastosować dietę z niższą zawartością węglowodanów oraz z niskim indeksem glikemicznym i insulinowym. Taka dieta nie powinna zawierać pieczywa, białego ryżu, ziemniaków czy makaronu oraz innych pszennych produktów. Można jadać kasze jako dodatek do dań obiadowych, szczególnie kaszę gryczaną. Jest bardzo wartościowym produktem. Kolejnym rozwiązaniem jest zastąpienie cukrów prostych złożonymi – należy jadać rośliny strączkowe i kasze zamiast słodkich, mlecznych deserów, kanapek, bułek itp. Dobrym krokiem jest jadanie węglowodanów złożonych po godz. 17.00, co uspokaja i koi organizm. Słodkie przekąski powinny być zastąpione zdrowymi odpowiednikami: orzechami, czy koktajlami z owocami jagodowymi. Picie dużych ilości odpowiedniej wody w ciągu dnia zapełni żołądek. A zwiększenie ilości zdrowych tłuszczy (awokado, oleje roślinne, orzechy, nasiona) da pełną sytość. Dzięki temu minie ochota na pojadanie. Nie warto zaczynać dnia od posiłku węglowodanowego (np. owsianka z owocami, kanapki z dżemem itp.), ponieważ przez cały dzień węglowodany będą najbardziej pożądanym składnikiem przez organizm. I uzależnienie od słodyczy się nasili, a nie zmniejszy. Dobrym pomysłem na śniadania są omlety z warzywami i sałatki z dodatkiem jajek lub mięsa.