Miażdżyca mózgu jest podstępną chorobą – przez lata może nie dawać żadnych poważnych oznak, by ostatecznie doprowadzić nawet do śmiertelnie niebezpiecznego udaru. Do jakich zmian dochodzi w przebiegu tego schorzenia, jakie symptomy powinny wzbudzać nasz niepokój i czy miażdżyca mózgu jest wyleczalna?
Miażdżyca mózgu to przewlekła choroba tętnic mózgowych. Jej istotą jest tworzenie się tzw. blaszek miażdżycowych, składających się z cholesterolu oraz komórek zapalnych. W następstwie tego procesu dochodzi do nacieków zapalnych oraz twardnienia i zwłóknienia tętnic. Ten stan fachowo określa się arteriosklerozą, a potocznie – właśnie miażdżycą.
Gdy tętnica traci elastyczność i zmniejsza się jej światło, przepływ krwi staje się utrudniony, w efekcie czego dochodzi do niedotlenienia tkanek. Ma to swoje konsekwencje w postaci zaburzeń neurologicznych – takich jak otępienie miażdżycowe czy poważne zaburzenia pamięci. Co jednak najbardziej istotne, jeśli wspomniane światło naczynia zmniejszy się znacznie, tj. o 70-80%, dochodzi do poważnego niedotlenienia mózgu oraz udaru, który stanowi już realne zagrożenie życia.
Za główne przyczyny rozwoju miażdżycy mózgu uważa się:
wysoki poziom „złego” cholesterolu we krwi (LDL),
nadwagę i otyłość,
cukrzycę.
Istnieją również badania potwierdzające, że do powstania blaszek tętnicowych oraz stwardnienia tętnic częściej dochodzi u osób, które palą papierosy. Czynnikami ryzyka są ponadto predyspozycje genetyczne, choroby metaboliczne, dojrzały wiek (miażdżycę – nie tylko mózgu, ale i innych narządów, zazwyczaj stwierdza się u osób po 50. lub po 60. roku życia) i unikanie aktywności fizycznej. Choroba występuje zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, przy czym u panów nieco częściej.
Istnieje wiele objawów miażdżycy mózgu, aczkolwiek u różnych pacjentów mogą one prezentować się inaczej. Niemniej zazwyczaj są to:
nawracające bóle i zawroty głowy,
zaburzenia równowagi,
zaburzenia czucia,
drętwienia różnych okolic ciała,
wiotczenie kończyn (o charakterze napadowym i przemijającym),
zaburzenia widzenia, nierzadko jednostronne,
spadek siły mięśniowej,
ogólne pogorszenie koordynacji ruchowej,
problemy z pamięcią (zwłaszcza z przyswajaniem nowych informacji),
problemy emocjonalne (niepokój, płaczliwość, złość).
Często zdarza się, że pacjent nie łączy wyżej opisanych objawów ze ewentualnymi zmianami miażdżycowymi i je ignoruje. W konsekwencji pierwszymi „poważnymi” symptomami zaburzenia są już te związane z udarem – niedowład kończyn, zaburzenia mowy, a także porażenia mięśni twarzy i rąk czy nóg.
W celu określenia, czy u pacjenta występuje miażdżyca mózgu, a także dla oceny zaawansowania zmian, wykonuje się proste, bezbolesne badanie – USG Doppler przezczaszkowe i tętnic szyjnych.
Jako że czasem u osób starszych przeprowadzenie tego badania jest utrudnione, istnieje jeszcze jedna opcja diagnostyczna – to angiografia tomografii mózgowej albo angiografia rezonansu magnetycznego. Niektórzy lekarze wydają również skierowanie na klasyczne badanie tomografem komputerowym, które może unaocznić przebyty już udar mózgu.
Oczywiście poza badaniami obrazowymi konieczne jest sprawdzenie stężenie cholesterolu całkowitego, trójglicerydów, frakcji LDL oraz HDL. Niezbędna jest także morfologia.
Leczenie miażdżycy mózgu zazwyczaj polega na dożywotnim przyjmowaniu leków rozrzedzających krew, czyli np. kwasu acetylosalicylowego czy klopidogrelu. Jeżeli zmiany w tętnicach są poważne, można też rozważyć przeprowadzenie endarterektomii, czyli zabiegu polegającego na operacyjnym usunięciu blaszki miażdżycowej. Inną opcją jest wszczepienie do tętnicy stentu – protezy naczyniowej. Są to jednak ostateczne rozwiązania.
Jednocześnie wszystkim chorym, już niezależnie od zaawansowania zmian miażdżycowych, zaleca się zdrowe odżywianie – w szczególności zrezygnowanie z potraw tłustych i ciężkich, a także ze słodyczy i alkoholu, pozbycie się nadwagi, aktywny tryb życia, rzucenie palenia oraz regularne, codzienne mierzenie ciśnienia tętniczego.